Bongo to psiak, którego życie nie rozpieszczało. Błąkał się po jednej z małopolskich miejscowości – porzucony, zdezorientowany i przeganiany przez jej mieszkańców. Jedni go ignorowali, inni rzucali w niego kamieniami. W całej wsi znalazła się tylko jedna rodzina, która zainteresowała się jego losem i postanowiła go nakarmić oraz powiadomić okoliczną fundację.
To strasznie przykre, że jest tak wielu ludzi obojętnych na krzywdę zwierząt. Na szczęście trafiają się również tacy, którzy reagują na cierpienie słabszych. Dzięki nim Bongo został zabrany przez fundację Dog Rescue z Wieliczki, a stamtąd trafił prosto do nas. Spodziewaliśmy się przerażonego i nieufnego do ludzi psa, który przecież doznał od nich tyle złego. Tymczasem przyjechał do nas radosny, ufny i bardzo domagający się kontaktu z człowiekiem, lekko nieśmiały psiak. Jest wdzięczny za każdą chwilę uwagi, za każdy spacer, za każdy serdeczny gest…
Bongo jest psem, który bardzo potrzebuje ludzi. Nawet nie chcemy sobie wyobrażać co przechodził gdy w odpowiedzi na swoją sympatię do ludzi obrywał kamieniem…Obiecaliśmy mu, że już nigdy nie spotka go krzywda ze strony człowieka oraz że znajdziemy mu dom, który doceni jego wspaniały charakter i oddanie.
Bongo to młody pies – ma około 1,5 roku. Nie jest duży, waży ok. 10kg. Jest już po zabiegu kastracji, ma też chipa. Krótko mówiąc: zdrowy i gotowy do adopcji. Dogaduje się z innymi psami, choć bywa, że boi się dużych samców. Najlepiej czuje się w towarzystwie suczek. Jest bardzo radosnym i wesołym czworonogiem. To bystry psiak, chętnie się uczy. Bardzo wpatrzony w człowieka – świetnie spisałby się na szkoleniu lub w jakiejkolwiek psio-ludzkiej aktywności. Jest energiczny. Aportowanie to zajęcie, które sprawia mu najwięcej przyjemności. Bardzo grzecznie jeździ samochodem. Coraz lepiej chodzi na smyczy. Szukamy dla Bongo domu, który odwzajemni jego uczucia i adoptuje go jako członka rodziny, przyjaciela na całe życie. Dom ten powinien prowadzić aktywny tryb życia, aby zapewnić mu odpowiednią dawkę ruchu.
