Brzeszcze. Psy uwięzione w nagrzanym aucie
Bez dopływu świeżego powietrza oraz dostępu do wody, zamknięte w klatce znajdującej się w bagażniku nagrzanego pojazdu. Gdyby nie prawidłowa reakcja świadków, historia dwóch psiaków mogłaby się skończyć tragicznie.
W niedzielę (2.07) o godzinie 18 mieszkańcy Brzeszcz usłyszeli szczekanie dwóch psów dochodzące z samochodu marki Renault stojącego w pełnym słońcu na parkingu. Po obejrzeniu przez nich pojazdu okazało się, że czworonogi znajdują się w bagażniku w klatce, a pojazd jest szczelnie zamknięty i bardzo nagrzany.
Świadkowie zadzwonili na numer alarmowy 112
Przybyli na miejsce, policjanci potwierdzili, że istnieje realne zagrożenie dla życia i zdrowia zwierząt, a w pobliżu nie ma właścicieli. Mundurowi wybili jedną z szyb w aucie i wydobyli z niego zwierzaki.
Okazało się, że psy ciężko dyszały i były wycieńczone. Na miejsce wezwano weterynarza. Po kilkunastu minutach psy odzyskały sprawność – informuje oświęcimska policja.
Na miejscu interwencji, pojawili się w końcu właściciele auta oraz czworonogów. Okazali się nimi 47-letni mieszkaniec powiatu warszawskiego oraz 30-letnia mieszkanka Warszawy. Mężczyznę i kobietę poinformowano o przyczynie interwencji oraz o wszczęciu postępowania w związku z podejrzeniem znęcania nad zwierzętami.
Przypominamy
Jeżeli mijasz psa, zatrzaśniętego w upalny dzień w aucie, nie bój się poinformować o tym policji. Mundurowi w przypadku stwierdzenia zagrożenia dla zdrowia i życia mają prawo użyć wszelkich środków, umożliwiających wydostanie zwierzaka z pojazdu.
Szukasz najnowszych informacji ze świata Psiaków i Kociaków? Przeczytaj również:
- Polska. Wykryto 16 ognisk ptasiej grypy u kotów
- Psy potrafią płakać? Przełowe odkrycie naukowców
- Gdańsk. Kot potraktowany niczym śmieć
Bądź na bieżąco z naszymi akcjami pomocowymi. Dołącz do naszej społeczności na Facebooku i Instagramie!
Kup ebooka i dowiedz się więcej o psiej i kociej profilaktyce. Te podręczniki, pomagają naszym podopiecznym ze schronisk!