Pielęgnacja kota – jak powinna wyglądać?
Zapewne większość z Was miała okazję słyszeć stwierdzenie, że koty to zwierzęta bardzo czyste. To prawda. Dużą część dnia poświęcają na dokładne czyszczenie swojego futerka. Jednak to naszym obowiązkiem jest zadbanie o wszystkie aspekty kociej higieny.
Zacznijmy od tego, że pielęgnacja kota będzie różnić się w zależności od jego okrywy włosowej, wieku czy stanu zdrowia.
Opisane poniżej zabiegi pielęgnacyjne są czynnościami podstawowymi, pozwalającymi zadbać o komfort naszych pupili i monitorowanie ich stanu zdrowia.
CZESANIE
Należy do najbardziej podstawowych czynności pielęgnacyjnych. Problem wypadającej sierści nasila się w szczególności w okresie zmiany okrywy włosowej na lato i zimę.
Dobrze, żeby jak najwcześniej zacząć przyzwyczajać kota do regularnego czesania.
Musimy postarać się, żeby pielęgnacja sierści kojarzyła mu się z przyjemnością. Powinniśmy zachowywać się spokojnie i naturalnie, nie przedłużać czesania, a po wszystkim wynagrodzić pupila przysmakiem lub chwilą zabawy.
Koty o krótkiej sierści wystarczy przeczesać raz/dwa na tydzień. Koty o długiej i półdługiej sierści wymagają częstszego czesania, nie tylko ze względu na pomoc w pozbyciu się wypadającego futerka, ale ze względu na tworzące się kołtuny.
Najlepiej wyposażyć się w przynajmniej dwie szczotki. Pierwsza gumowa lub metalowa, będzie służyła do codziennego przeczesywania. Druga szczotka typu „furminator”, składająca się z rządu krótkich, metalowych ząbków (używana maksymalnie raz w tygodniu) pomoże w wyczesaniu podszerstka.
Bardzo ważne jest również zapobieganie ,,zakłaczeniu” się kota. Kot czyszcząc futerko, łyka własną sierść, co prowadzi do zalegania w jego żołądku zbitych kul włosowych.
Najskuteczniejszym rozwiązaniem problemu, po za regularnym wyczesywanie jest zasadzenie specjalnej trawki dla kotów lub podawanie pasty o właściwościach odkłaczających.
OBCINANIE PAZURÓW
Kot mieszkający w domu pozbawiony jest możliwości naturalnego ścierania pazurów przez bieganie po różnych powierzchniach i wspinanie się po drzewach. Niedostateczne ścieranie przez kota pazurów prowadzi do przerostu pazura, które utrudnia kotu chodzenie i normalne funkcjonowanie. Długie pazury powodują też haczenie się np. o koc czy dywan oraz mogą zrobić nam krzywdę podczas zabawy czy pieszczot. Konieczna jest odpowiednia pielęgnacja.
Naukę obcinania rozpoczynamy od przyzwyczajenia kota do dotyku łapek i nacisku opuszki. Do samego obcinania najlepiej zabrać się, gdy kot jest zmęczony i szykuje się do snu.
Siedząc, sadzamy kota na kolana tak, aby grzbietem dotykał naszego brzucha. Chwytamy jedną z łapek, delikatnie naciskamy opuszek. Spokojnym, ale zdecydowanym ruchem obcinamy. W trudnych przypadkach, gdy kot nie daje sobie obciąć pazurów, możemy skorzystać z pomocy drugiej osoby lub weterynarza.
Koci pazur składa się z dwóch części. Pierwsza to miazga twórcza, mocno ukrwiona i wrażliwa tkanka. Jej naruszenie powoduje ból i silne krwawienie. Druga ta zdecydowanie jaśniejsza to nieukrwiony pazur, który obcinamy. U kotów z jasnymi pazurkami granica jest wyraźnie widoczna, natomiast u kotów z czarnymi pazurami musimy je podświetlić.
Obcinamy tylko nieukrwioną część pazura najlepiej pod kątem prostym.
Do obcinania używamy specjalnych nożyczek, cążek lub gilotynek dostępnych w sklepie zoologicznym. Ludzkie akcesoria powodują zmiażdżenie, a także prowadzą do rozdwajania się pazura.
OCZY
Przemywanie oczu jest szczególnie istotne u kotów, które przez swoją anatomię mają skrócone kanaliki łzowe. Zbiera się wtedy wydzielina, którą należy usuwać każdego dnia (nie mylimy ze stanem zapalnym, kiedy niezbędna jest wizyta u weterynarza i przepisanie odpowiednich leków). U większości kotów wystarczy raz na jakiś czas wyjąć mały śpioszek z kącika oka.
Do domowych sposobów pielęgnacji okolic kociego oka należy przemywanie przegotowaną wodą lub solą fizjologiczna. Należy unikać rumianku, który uczula oraz powoduje namnażanie się bakterii.
W sklepach zoologicznych i lecznicach weterynaryjnych dostępne są ponadto gotowe preparaty w formie płynu lub żelu, które nanosimy na wacik.
USZY
Kontrolę uszu naszego kota powinniśmy przeprowadzać systematycznie np. raz w tygodniu. Każde odstępstwo od normalnego woskowinowego osadu powinniśmy skonsultować z weterynarzem. Świerzbowiec uszny jest bardzo częstą przypadłością, zwłaszcza kotów wolno żyjących. Dodatkowo, może pojawić się grzybica lub infekcja bakteryjna.
Gotowe preparaty do przemywania uszu mają formę płynu i żelu. Postępując według zaleceń producenta, wkrapiamy je do uszu, następnie delikatnie wmasowujemy i zbieramy nadmiar wacikiem.
ZĘBY
Pielęgnacja jamy ustnej kota powinna być przeprowadzana bardzo systematycznie. Odkładająca się płytka nazębna z biegiem czasu zamieni się w kamień, ten z kolei spowoduje bolesne stany zapalne dziąseł.
Kamień nazębny w bardziej zaawansowanym stopniu musi być usuwany przez weterynarza (w znieczulaniu). Czasami dochodzi nawet do potrzeby usuwania zębów.
Najprostszym i najskuteczniejszym sposobem jest podawanie kotu 2-3 razy w tygodniu surowego mięsa (np. tłusta, poprzerastana wołowina, pałka z kurczaka, skrzydełko). Jeśli chodzi o gotowe preparaty: dostępne są zestawy składające się pasty do zębów i szczoteczki, żele enzymatyczne, aplikowane bezpośrednio do pyszczka lub specyfiki do dolewania do wody.
KĄPIEL
Jest tematem najtrudniejszym i bardzo spornym.
Powinniśmy zdecydować się na nią tylko w uzasadnionych przypadkach i używać szamponów dedykowanych kotom.
Sytuacje przemawiające za kąpielą to: silne zabrudzenie, z którym kot nie jest w stanie sobie poradzić oraz względy zdrowotne – kąpiel zalecona przez weterynarza. Musimy pamiętać, że na co dzień koty same dobrze sobie radzą z utrzymaniem czystości swojego futerka.
Nadmierne kąpiele prowadzą do zaburzenia naturalnej warstwy ochrony skóry i włosów oraz zmywania witaminy D. Dodatkowo dla większości kotów kąpiel jest bardzo stresującym przeżyciem.
Podsumowując, jeśli chodzi o pielęgnację kota, trzeba do tematu podejść rozsądnie i nie dać się zwariować. Na rynku istnieje wiele wymyślnych akcesoriów i specyfików.
W zupełności powinien nam jednak wystarczyć zestaw składający się z wymienionych w artykule przyborów higienicznych takich jak: szczotka, „furminator”, cążki oraz według uznania preparat do pielęgnacji oczu, uszu i jamy ustnej.
Moja kotce robia sie tak dlugie pazury ze moglaby sie po gorach wspinac 🙂 ale na szczescie akceptuje (z trudem) ich przycinanie.