Adoptowałem psiaka! Pierwsze dni w nowym domu.
Adoptując psa jesteśmy szczęśliwi i często dumni. Podjęliśmy odpowiedzialną decyzję – daliśmy bezbronnemu zwierzakowi szansę i zapewniliśmy mu bezpieczeństwo. My mamy psiaka do kochania, a on wreszcie swoich ludzi do głaskania i przytulania, swoje posłanie, miski, zabawki, jedzenie, kanapę. DOM.
Oprócz radości z opuszczenia schroniska, dla psa, który nie przeżywa tej sytuacji tak świadomie jak ludzie, przeprowadzka i adaptacja w nowym miejscu zazwyczaj związane są także z mniejszym lub większym stresem, niepokojem. Podpowiem jak pomóc zwierzakowi zadomowić się, zminimalizować stres związany ze zmianą otoczenia oraz dać poczucie bezpieczeństwa w nowym miejscu.
Zanim przywieziemy psa musimy zadbać o przygotowanie domu na jego przyjęcie, o czym pisałam już wcześniej – TUTAJ. Aby zwierzak posiadał wspomniane wyżej poczucie bezpieczeństwa i dobrze czuł się w swoim nowym domu musimy mu w tym pomóc. Jeśli mamy możliwość zaplanujmy adopcję psa w okresie, gdy dysponujemy kilkoma wolnymi dniami (choćby weekend) i możemy poświęcić je psu. Proszę nie mylić tego jednak z poświęcaniem psu swojego całego czasu i przebywaniem z nim przez ten okres non-stop.
Obecność człowieka pomoże odnaleźć mu się w nowej sytuacji, ale przebywanie z psem przez 24 godziny na dobę i skoncentrowanie się wyłącznie na zwierzaku może prowadzić do zbytniego przywiązania i lęku separacyjnego. Należy przebywać z psem, pokazywać mu nowe otoczenie, równocześnie ucząc go, iż to jest miejsce, które jest bezpieczne również, gdy psiak zostaje sam.
Zazwyczaj swoim Klientom proponuję najprostszą, tradycyjną metodę: zasiądźcie wraz ze wszystkimi domownikami i zastanówcie się jakich zachowań oczekujecie od zwierzaka – co mu będzie wolno, czego nie… może wchodzić na kanapę/do łóżka/wszystkich pomieszczeń? Gdzie ustawić miski, położyć posłanie, kto, oraz mniej-więcej o jakich godzinach będzie wychodził na spacery, kto będzie karmił psa?
Innymi słowy ustalcie zasady panujące w waszym domu, spiszcie je na kartce i powieście na przysłowiowej lodówce. A co najważniejsze – gdy te zasady zostaną ustalone – trzymajcie się ich. Wasza konsekwencja i jasne komunikaty w stosunku do psa pozwolą mu szybciej poznać nowy dom i panujące w nim zwyczaje. Schematy, powtarzalność codziennych sytuacji dają poczucie bezpieczeństwa, pies wie czego może się spodziewać i wie czego się od niego oczekuje.
Zapewnijcie psiakowi odpowiednie miejsce do odpoczynku, spożywania posiłków i obserwowania nowej rodziny. Legowisko czy klatka powinny być swoistym azylem. Nie należy umieszczać go w ciągu komunikacyjnym, które jest także często miejscem przeciągów (korytarz, przedpokój) oraz bezpośrednio przy grzejniku. Psiak powinien mieć możliwość obserwacji domowników, codziennej krzątaniny, lecz równocześnie miejsce powinno być na tyle spokojne aby mógł się wyciszyć i usnąć.
Dobrym rozwiązaniem jest kącik osłonięty z jednej strony meblem w salonie, pomieszczeniu gdzie najczęściej toczy się życie rodzinne. Jeśli mamy wątpliwości czy dobrze wybraliśmy, obserwujmy psiaka czy ma swoje ulubione miejsca, w których się kładzie i tam ulokujmy posłanie.
Pamiętajcie, że mimo iż psy są zwierzętami społecznymi i towarzyskimi nowy domownik przez pewien czas może nie mieć ochoty na zbytnią interakcję i zabawy. Uszanujcie to i dostosujcie się do tempa oswajania się z nową sytuacją psa oraz jego potrzeb.
Czy macie jakieś pytania związane z niedawno adoptowanym psiakiem? A może planujecie adopcję, ale macie jakieś pytania lub wątpliwości? Piszcie w komentarzach. Postaramy się pomóc:)
20 Comments