Lolek – nikt nie pomyślał, że jego serce pęknie na pół, gdy z ciepłej kanapy wróci za kraty do schroniska

Schroniska często są krytykowane za to, że nie chcą wydawać psa do domu z małymi dziećmi… W takich przypadkach zawsze pojawiają się deklaracje i zapewnienia, że ludzie są gotowi pracować, że nie poddadzą się. Chętnych do adopcji uprzedzamy, że psiaki często są po przejściach, że mogą różnie reagować w nowych sytuacjach, że mogą potrzebować czasu, że mogą wymagać pracy

Tak samo było z Lolkiem. Lolek po kilku dniach po adopcji wraca do schroniska, bo nie zareagował odpowiednio na obecność małego, głośnego dziecka…..

Lolek w schronisku spędził 4 lata, jest bardzo proludzki, lgnie do człowieka. Małych dzieci nie zna, bo skąd? Nikt nie dał Lolkowi czasu, aby je poznał i przyzwyczaił się….

Nikt nie pomyśli, że Lolkowe serce pęknie na pół, gdy z ciepłej kanapy wróci za kraty do schroniska.

Wielu powie – to tylko pies…ale ten pies też ma uczucia, też kocha i chce być kochany.

Dostał nadzieję na nowe życie i znów został zawiedziony.

Ten post nie ma na celu skrytykowania rodziny Lolka i prosimy również tego nie robić. Błagamy tylko o dom dla tego cudownego psa, o prawdziwy dom którego pewnie nigdy ten pies nie miał.

Lolek ma około 5 – 6 lat, jest po kastracji, w kojcu w schronisku mieszkał z innymi psami i unikał konfliktów. Zachowuje czystość w domu, chodzi na smyczy. Jest karny i uległy.

Szukamy dla niego domu bez małych dzieci, których ewidentnie się boi. To taki poczciwy kochany psiak…

Kiedyś Lolek był pierwszy do wyjścia z boksu, dziś tylko zrezygnowany obserwuje świat z budy

Lolek – są takie psy w schroniskach, które zupełnie nie powinny znaleźć się w takim miejscu. Lolek trafił tu 4 lata temu, wtedy jeszcze radosny, wesoły….Jednak lata mijały a Lolek tracił nadzieję.

Po co ma wychodzić, skoro to znowu nie on pojedzie do domu. Wyprowadzony na zdjęcia starał się nadrobić cały stracony czas bez człowieka, jakby nie dowierzając, że mogłybyśmy chcieć dać mu szansę…

Zawołany podchodził, brał smaczki i przytulał się do nas całym ciałkiem, prosząc o chwilę zainteresowania… Taki poczciwy, kochany psiak. Takie psy po stokroć oddają okazaną im miłość.

Lolek ma obecnie ok. 5 – 6 lat. W boksie mieszka z innymi psami i nie jest konfliktowy. Jest średniej wielkości, więc zmieści się na każdej kanapie. To cudowny psiak, prosimy o szansę dla niego! Wiemy, że nie jest małą, słodką, białą kuleczką ale może ktoś zakocha się w Lolku i zabierze go do domu

Kontakt w sprawie adopcji:

tel. 505 682 029

Pomagamy w skoordynowaniu transportu do domku