Przedstawiciele świata literatury wspierają Karmimy Psiaki

Poznajcie przygody Precla, bohatera książek Marty Maj
Karmimy Psiaki dba o edukację i budowanie świadomości społecznej m.in. poprzez różnego rodzaju akcje i kampanie. Marta Maj, pisarka, która wsparła akcję #CharytatywnaChoinka, także ma misję pomagania i realizuje ją poprzez działalność twórczą i literacką. Właśnie ukazała się kolejna, już piąta, część przygód psa Precla – „Precel dba o zdrowie”.
Marta Maj, dziennikarka i autorka książek dla dzieci, wspierała Karmimy Psiaki podczas akcji #CharytatywnaChoinka. Jako wielka miłośniczka zwierząt nie potrafiła przejść obojętnie obok choinkowych Bezdomniaków. Doskonale rozumie potrzebę takich akcji, sama także mocno stawia na edukację na temat emocji i uczuć zwierząt. Opisane przez nią przygody Precla pomagają z większą odpowiedzialnością, zrozumieniem i wrażliwością traktować zwierzęta. W serii „Przygody psa Precla” – nakładem wydawnictwa MMIP – ukazały się: „Precel pokonuje strach”, „Precel i nowi koledzy”, „Precel idzie na spacer”, „Precel poznaje nowy dom”. Do księgarni trafiła właśnie piąta część – „Precel dba o zdrowie”. Polecamy lekturę w rodzinnym gronie! Książeczka świetnie się też sprawdzi podczas zajęć w szkołach, domach kultury etc. Dzięki niej można się dowiedzieć m.in.
- Jak dbać o zdrowie swojego pupila?
- Co zrobić, kiedy zwierzak zachoruje?
- Na czym polegają badania psa i czy konieczne są lekarstwa?
- Jak przygotować czworonoga na spotkanie z weterynarzem?

O czworonogach, książkach i pomaganiu rozmawiamy z autorką Martą Maj
Zanim zaczęła Pani pisać książki dla dzieci o psach, zajmowała się Pani dziennikarstwem biznesowo-ekonomicznym. Skąd pomysł na taką ścieżkę zawodową?
Marta Maj: Od momentu, gdy Precel stał się członkiem naszej rodziny, a nawet kilka miesięcy wcześniej, zaczęłam interesować się behawiorystyką psów. Ta tematyka wciągnęła mnie zupełnie! Chciałam stać się odpowiedzialnym opiekunem, wiedzieć czego Precelek ode mnie oczekuje i jak sprawić by dobrze mu się z nami żyło. Poza tym, odkąd pamiętam uwielbiałam zwierzęta. Nie tylko psy, ale też koty, krowy, kury, kaczki… i tak dalej. Zwierzęta to istoty niezwykle wrażliwe, ale niestety nie każdy człowiek w to wierzy. Zdaję sobie sprawę z tego, że dorosła osoba zazwyczaj ma już ukształtowane poglądy i niekiedy ciężko je zmienić. Dlatego stwierdziłam, że warto zacząć od najmłodszych i rozwijać w nich empatię do zwierząt. Myślę, że dzięki temu świat stanie się lepszy, nie tylko dla czworonogów, ale i dla nas samych. Stąd też pomysł, by przekazywać miłość do zwierząt poprzez książki, ale także by za ich pomocą uczyć o psach.
Jaka misja przyświeca Pani działalności twórczej i wydawniczej?
Marta Maj: Za pomocą naszych książek uczymy, jak opiekować się psem, czego on od nas oczekuje, jakie ma potrzeby i jak sprawić, by dobrze nam się wspólnie żyło. Chcemy wspierać najmłodszych w budowaniu wrażliwości na zwierzęta. Pokazujemy, że zwierzęta odczuwają emocje, potrafią stawiać granice i nie powinny być traktowane jak zabawki. Mamy nadzieję, że dzięki temu nasi czytelnicy wyrosną na odpowiedzialnych opiekunów. A co za tym idzie, w przyszłości będzie mniej porzuceń zwierząt, a schroniska nie będą musiały istnieć. To takie nasze marzenie .
Bezdomność, adopcje zwierząt, choroby psiaków i kociaków, komunikacja z czworonogiem… To ważne, ale niekoniecznie łatwe tematy. Jak literatura pomaga rozwijać świadomość społeczną?
Marta Maj: Uważam, że literatura jest jednym z najlepszych sposobów na budowanie świadomości w wielu obszarach. Także w tym. Prowadzimy w całej Polsce warsztaty dla dzieci związane z naszymi książkami i pieskowym obszarem. Uczestnicy często wspominają, że nie byli świadomi wielu kwestii i nie mówię tutaj tylko o dzieciach, ale i dorosłych. Ponadto, wielu młodych czytelników odnosi nasze opowieści do własnego życia. Precel pomaga w opanowaniu lęku, niektórzy zaczynają lubić pająki, a jeszcze inni wiedzą, jak zająć się chorym jeżem. Poznaliśmy też historię, w której nasza książka pomogła dopiero co zaadoptowanej dziewczynce, przyzwyczaić się do nowego domu. A to tylko niektóre z usłyszanych historii.
Dziękujemy za rozmowę i życzymy kolejnych inspirujących opowieści o Precelku!