Szczeniak gryzie nas lub meble? W tym wpisie podpowiadamy, co może być przyczyną takiego zachowania i jak oduczyć tego naszego pupila.
Kiedy w naszym domu, pojawia się mała, puszysta kulka z ostrymi, jak igły ząbkami, cały świat staje na głowie – dosłownie w jednej chwili wszystkie nasze ubrania zostają postrzępione, buty pogryzione, a na rękach „wykwitają” coraz to nowe siniaki. I chociaż wydaje nam się, że wszystkie potrzeby szczeniaka, są spełnione ten nie przestaje podgryzać.
Co może być przyczyną gryzienia?
- Wymiana uzębienia
Do ok. 7 miesiąca życia szczenięciu wyżynają się zęby stałe, zastępując tym samym wcześniejsze mleczaki. Jest to proces długotrwały i dość nieprzyjemny. Szczenię próbuje poradzić sobie z bolącymi i swędzącymi zmianami zachodzącymi w pysku. Jak? Gryząc
i podgryzając
- Zaburzenie poczucia bezpieczeństwa
Przebodźcowanie, przetrenowanie: w momencie, w którym zapewnimy „psiemu dziecku” zbyt dużo atrakcji tj. wybiegiwanie, dużo zabawy (zabawkami lub z opiekunem), nowe miejsca i nowe twarze – może narodzić się frustracja, która wywołuje mechanizm gryzienia. Szczenię w ten sposób próbuje poradzić sobie z nadmiarem emocji i nagromadzonym stresem.
- Brak snu i odpoczynku
Szczeniak powinien przesypiać od 18 do 20 godzin na dobę – niewyspany i zmęczony radzi sobie w jedyny znany sposób. Jak? Gryząc i podgryzając. Gryzienie i żucie pozwala uwolnić nagromadzone emocje i zmniejszyć stres, a co za tym idzie uspokaja, pomaga się wyciszyć.
- Głód i pragnienie
Szczeniak może być po prostu głodny albo spragniony i w ten sposób mówi nam o swoich potrzebach.
- Potrzeba kontaktu z opiekunem
Maluch np. gryząc najlepsze buty Pańci/Pańcia, zaczepia swojego człowieka. Nauczył się już, że w ten sposób na pewno wywoła reakcję i zwróci na siebie uwagę, a o to mu przecież chodzi. Absolutnie nie należy wtedy szczeniaka ignorować, a już na pewno nie karać! Wystarczy wymienić się z nim na coś dla niego atrakcyjnego – szarpak, zabawkę, rolkę po papierze toaletowym i poświęcić mu chwilę uwagi.
Jak postępować, gdy szczeniak gryzie?
Przede wszystkim stwórz psu jego azyl, czyli miejsce, w którym będzie mógł swobodnie położyć się i odpocząć. Ważne, aby było to miejsce, do którego nie będą mieli prawa wstępu inni domownicy (ludzcy i zwierzęcy), a szczeniak będzie mógł schować tam wszystkie swoje „skarby”. Podawaj różnego rodzaju gryzaki tj.: poroże jelenia, korzeń, pokrojone w plasterki kawałki zmrożonego banana lub marchewki. Innym sposobem może być także kupienie dziecięcego gryzaka na wyżynające się ząbki i podanie go psu po uprzednim schłodzeniu. Podczas próby ugryzienia lub gryzienia przekieruj uwagę psa na zabawki/szarpaki. Chwilę się z nim nimi pobaw.
Należy pamiętać, że szczenięce gryzienie jest jednym ze sposobów psiej komunikacji. Nigdy nie zdarza się tak po prostu, bez przyczyny. Warto więc zastanowić się, czy zaspokoiliśmy wszystkie potrzeby psa oraz przeanalizować, jakie sytuacje do tego doprowadziły np. długa nieobecność opiekuna, psie przedszkole, spacer po osiedlu?
Przyznam szczerze, że podoba mi się powyższy artykuł. Wszelkie informacje są podane na przysłowiowej tacy 😉 Jednocześnie nie ma tu zbędnego lania wody, które jest tak obecne na innych blogach. Jednak jeśli chodzi o kwestię przebodźcowania oraz przetrenowania to czy są to pojęcia o tym samym znaczeniu? O ile już nieraz słyszałam o przetrenowaniu, to jednak z przebodźcowaniem spotykam się po raz pierwszy. Z pewnością gdy za niedługo przygarnę szczeniaczka, to wiedza opisana powyżej zdoła się przydać 😉 Dlatego też serdecznie dziękuję za ten wpis!
Dziękujemy za przemiły komentarz! Cieszymy się, że nasz wpis jest przydatny. Jeżeli chodzi o kwestię przebodźcowania, mówimy tu o dostarczaniu zwierzakowi dużej ilości przeżyć np. zabawa z wieloma osobami lub spacer po często uczęszczanej przez ludzi ulicy. Natomiast przetrenowanie to zmęczenie treningiem. Spowodowane m.in. zbyt długimi sesjami treningowymi oraz zbyt dużą ilością powtórzeń ( robi się je max. 4- 5 razy w trakcie jednej sesji treningowej). Serdecznie pozdrawiamy 🙂