NAZYWAM SIĘ
lazur
PRZEBYWAM W
Przytulisko Głowno - Towarzystwo Przyjaciół Zwierząt ARKADIA
Mam na imię Lazur. Moja historia zaczęła się pod jednym z wiejskich sklepów. Usiadłem tam i błagałem o coś do jedzenia. Ktoś wtedy zadzwonił do Przytuliska. Miałem 10 miesięcy... Teraz mam 2 lata. Trochę już siedzę w Przytulisku. Nikt mnie nie chce, ponieważ jestem nadwyraz inteligentny. Wiem jak osiągnąć swój cel. Często mam też problem z opanowaniem swoich emocji. Ciocia w schronisku pracuję ze mną, abym mógł żyć normalnie. Najbardziej jednak potrzebuje miłości i uwagi. I tak sobie czekam już ponad rok.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: