NAZYWAM SIĘ
polduś
PRZEBYWAM W
Fundacja Medor - Przyjaciele Bezdomnych Zwierząt
Cześć! Mam dwa imiona: Polduś i Atak, bo choruję na padaczkę. Czasem bywa ciężko, ale jakoś daję radę. Jeśli mogę to proszę Cię o smakołyki. Nic tak nie uspakaja i nie relaksuje jak fajny gryzak do żucia między kłami. Czy podarujesz mi taką pychotkę na święta?
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: