NAZYWAM SIĘ
gofi
PRZEBYWAM W
Przytulisko w Harbutowicach - Fundacja im. Bożenny Chechlińskiej
Mam na imię Gofi i trafiłem do przytuliska, gdy byłem młodziutkim pieskiem. Wówczas byłem rudy, teraz posiwiałem i jestem cały kremowy. Troszkę ze mnie grubasek, ale nic sobie z tego nie robię. Jestem uroczym starszym, dostojnym Panem. Uwielbiam wylegiwać się w słoneczku. W domu zajmuję najlepsze miejsce - pod stołem. Czekam, aż coś spadnie podczas gotowania lub jedzenia. Kto nie nakarmiłby takich pięknych oczu? Mam 15 lat, ważę około 20 kg. Jestem bardzo spokojnym staruszkiem. Proszę o karmę senior lub hepatic. No i może jakiś suplement na stawy?
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: