NAZYWAM SIĘ
jaskier
PRZEBYWAM W
Giżyckie Stowarzyszenie BRAT KOT
Niech moja postura i wyraz nie zmylą Was. Jestem wielki ciałem a mały duchem. Bardzo boję się ludzi, moim opiekunom długo zajęło oswajanie mnie, a i tak na razie ufam tylko im. Wiele lat żyłem na wszystko patrząc z góry, terazteraz kiedy poznałem co to przyjemność dotyku, jestem szczęśliwy, choć taką mam z życia przyjemność. Może zechcesz podarować mi jakiś podarek ?
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: