NAZYWAM SIĘ
hanibal
PRZEBYWAM W
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie
Ktokolwiek nadał mi to imię, miał niewybredne poczucie humoru, dlatego muszę coś wyjaśnić: NIKOGO NIE ZJADŁEM I NIKOGO ZJEŚĆ NIE PLANUJĘ! Uwielbiam jeść mokrą karmę i jeśli zechcesz mi ją podarować to będę Ci bardzo wdzięczny. Jestem kotkiem, którego ktoś kiedyś zamknął w ciemnym pomieszczeniu, co niestety przełożyło się potem na moje problemy z oczami. Dzięki wspaniałej pani doktor udało się uratować mój wzrok, ale ciągle w moim spojrzeniu niektórzy doszukują się spisku. A ja bym chciał tylko na kolanka, i żeby mnie ktoś miział po moim czarnym jak smoła brzuszku. No i może jeszcze bym nieśmiało poprosił o tę zmianę imienia…
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: