NAZYWAM SIĘ
adelka
PRZEBYWAM W
AST Fundacja na Rzecz Zwierząt Niechcianych
Dzień dobry, jestem Adelka. Mam sześć albo może i osiem lat, i nazywają mnie chodzącą miłością. Ponoć taka słodka jestem, dobrutka i urokliwa. Zostałam w tym roku interwencyjnie odebrana od hodowczyni ZKwP i obecnie mam status depozytu, przez co nieco trudniej będzie mi znaleźć domek. A ja tak kocham ludzi! O! Powiem Ci sekret… lubię sobie zjeść cokolwiek, co znajdę jadalnego. Taką mam guilty pleasure, każdy przecież ma jakąś, prawda? Fajnie więc byłoby dostać pod choinkę dużo dobrego jedzonka. Bardzo dużo, tak żebym aż miała zapasy i mogła sobie na nie patrzeć z zachwytem. I może też troszkę podjadać, jak nikt nie będzie patrzył, jak myślisz, dobry to plan? Mikołaj się zgodzi?
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: