NAZYWAM SIĘ
wiktor
PRZEBYWAM W
Fundacja Animals Mielec
Wiktor - tak mam na imię. Jestem 10 letnim kocurkiem. Jestem obciążony FIV czyli zespołem niedoboru odporności. Przyjechałem do fundacji 6.03.2022 z Lwowa, razem z Ryżykiem. Jestem spokojnym kocurkiem, którego największą przyjemnością jest dobra saszetka, za którą ,,zrobię wszystko". Taki łasuch ze mnie. Na widok saszetki lub dzwięku otwieranej puszki biegnę do miski. Jeśli możesz wrzuć proszę pod choinkę dobrą karmę dla mnie, uchodźcy z Lwowa. Dziękuję serdecznie, Wasz Wiktor
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: