NAZYWAM SIĘ
lavinia
PRZEBYWAM W
Schronisko Fundacji Ostatnia Szansa w Boguszycach Małych
Chciałam się przywitać - Lavinia jestem. Przyszłam do schroniska kilka lat temu - miałam połamane trzy łapy. Przeszłam kilka operacji, a w rekonwalescencji nie pomagał mi fakt, że byłam bardzo nieufna uciekałam od ludzi. Teraz łapki działają, a ja daję się głaskać, co jest ogromną zasługą moich opiekunek, które cierpliwie ze mną pracowały. Bardzo lubię moją grupę i dobrze się w niej czuję. Wypatruję także Świętego Mikołaja z prezentami - co roku jesteśmy grzeczni i prawie nie rozrabiamy, dlatego też paczuszki są zawsze wielkie i piękne.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: