NAZYWAM SIĘ
dora
PRZEBYWAM W
Fundacja Ostoja Cztery Łapy
Tricolorka ze zdjęcia to ja - Dora. Do ostoi zostałam przywieziona z Kielc gdzie spłonęła szopa w której mieszkałam. Z początku byłam kompletnie nieufna i "niedotykalska". Długo przebywałam w domu tymczasowym gdzie nabrałam zaufania i przestałam się bać ludzi. Mam nadzieję że w końcu znajdę swój domek. Pod choinkę proszę o karmę i suplementy
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: