NAZYWAM SIĘ
bowie i czaqu
PRZEBYWAM W
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Toruniu
Cześć, tu Bowie i Czaqu! Może na pierwszy rzut oka aż tak tego nie widać, ale jesteśmy braćmi. Trafiliśmy do schroniska w różnym odstępie czasu, ale z tego samego miejsca - mejsca, gdzie już dawno stracono kontrolę nad powiększającym się stadem psów. Żyliśmy na polu, nie mieliśmy żadnego kontaktu z człowiekiem już od wieku szczenięcego... Obecnie mamy jakieś 4 lata, w schronisku jesteśmy od ponad dwóch. Dużo przez ten czas się nauczyliśmy, choć trochę byliśmy oporni na początku. Teraz jest inaczej, przekonujemy się do człowieka, chętnie śmigamy na spacerki, zwłaszcza razem, a już szczególnie lubimy się pluskać w wodzie! Jeziorko, jakiś staw, a nawet mały basenik - tak, tu też wciśniemy swoje zadki. Czasem się kłócimy, jak to z braćmi bywa, ale tak generalnie to bardzo się lubimy, tylko ciii. Z innymi psami też się dogadamy!
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: