NAZYWAM SIĘ
pucek
PRZEBYWAM W
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Puławach
Hej! Mam na imię Pucek. Zostałem zgłoszony do schroniska jako rottweiler, ale tutaj nikt nie potraktował mnie jak rottweilera. Określono mnie jako "niskopowoziowego labradora". Zupełnie nie rozumiem doszukiwania się, do kogo jestem podobny, bo jestem jedyny w swoim rodzaju! Jestem bardzo przyjazny, bez problemu chodzę na smyczy, akceptuję inne psy. Nie sprawiam żadnych problemów w schonisku. Dlaczego już kolejny miesiąc spędzam w boksie, zamiast we własnym domu? Nie wiem... Jeśli chcesz umilić mi zimowy czas w boksie, to będę wdzięczny za dobrą karmę, smakołyki czy obrożę, która zabezpieczy mnie przeciw kleszczom. Dziękuję!
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: