NAZYWAM SIĘ
otis
PRZEBYWAM W
Stowarzyszenie ROTT.PL
Jestem Otis, miałem dobre życie, mieszkałem ze swoim Panem, który bardzo mnie kochał, miałem swoje zabawki, spałem na kanapie i dostawałam dobre jedzenie (może trochę za dużo, ale to z miłości). Niestety pewnego dnia mój Pan odszedł na zawsze, a rodzina oddała mnie do miejsca, gdzie było dużo psów. Nie chcieli mnie, mówili że nie mogą się mną zająć, mój ukochany Pan byłby smutny. W tym nowym miejscu były psy, było zimno, nie było kanapy. Bardzo płakałem, płakałem całymi dniami, bo chciałem do pana, do ciepłego. Psy szczekały, bałem się bardzo. Na szczęście przyjechali fajni ludzie Kasia i Marek i zabrali mnie z tego okropnego miejsca. Zamieszkałem u nich, nazywają to domem tymczasowym, mam tu kolegów i koleżankę. Lubię to moje stado, lubię Kasię i Marka, a najbardziej lubię kanapę. Jestem już starszym psem, ale mam nadzieję, że znajdzie się osoba, która mnie pokocha już na zawsze i dam mi dom, już taki stały
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: