NAZYWAM SIĘ
aramis
PRZEBYWAM W
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Puławach
Dzień dobry, mam na imię Aramis. Jestem dostojnym kocurem, który spędził większość życia na wolności. Jestem oswojony, więc na pewno miałem właściciela, ale stan w jakim trafiłem do schroniska wskazuje na to, że musiałem radzić sobie sam. Podbiłem serca wszystkich nowych opiekunów. Jestem spokojny, opanowany, uwielbiam przytulanie i dobre jedzenie. Test na choroby wirusowe wykazał, że jestem nosicielem wirusa FIV. Nie stanowię zagrożenia dla ludzi, czy innych zwierząt, oprócz kotów. Czy ktoś zaadoptuje takiego kocura jak ja? Jeżeli zechcesz podarować mi prezent, to będę bardzo wdzięczny za dobrą, mokrą karmę i suplementy, które wspomogą moją odporność. Dziękuję!
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: