NAZYWAM SIĘ
chappi
PRZEBYWAM W
Schronisko dla psów w Sokołowie Podlaskim
Chappi – tak nazwały mnie ciocie wolontariuszki, bo wiecznie mam uśmiechnięty pyszczek. Jestem też ogromnym przytulaskiem. Uwielbiam "człowieków", dzieci i długie spacery. Ładnie wchodzę do samochodu, a jeszcze bardziej lubię w nim jeździć. Energii pozazdrościć mógłby mi niejeden młody piesek. Jestem w typie spaniela i wierzę, że już niedługo ktoś mnie zabierze do ciepłego domku. Mam około 10 lat, jestem wykastrowany i zachipowany.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: