NAZYWAM SIĘ
Jadzia
PRZEBYWAM W
Przytulisko na Wiśniowej
Jestem kradziejką cudzego jedzenia. Wyjadam wszystko i wszystkim. Z obawy, że niedługo nie zmieszczę się do budy, Wolontariusze pilnie kontrolują moje partyzanckie próby wejścia do nieswoich kojców. Lubię jeść, jeździć z Wolontariuszami do lasu na grzyby, szaleć w stadzie po wybiegu. Nie lubię diety, spacerować pod górę, ani obcych, co się rządzą w okolicy mojego kojca.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: