NAZYWAM SIĘ
Maniuś
PRZEBYWAM W
Przytulisko na Wiśniowej
Jestem psem na baby. Kocham wszystkie suczki, choć o wzajemności mogę sobie najczęściej pomarzyć. Jestem wiecznie rozczochrany, wiecznie w biegu, wiecznie głodny. Świetnie czuję się w stadzie i na samotnym spacerze. Potrafię spojrzeć tak, że człowiekowi miękną nogi i brakuje powietrza. Uwielbiam się przytulać energicznie, przez co często zdarza się, że po chwilach tulanek Wolo pluje sierścią, a Maniek włosami...
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: