Jestem Balto. To imię noszę od niedawna. Przez ostatnich 5 lat swojego życia byłem numerem nadanym w największym schronisku w Polsce. Przyjechali po mnie z fundacj i mnie zabrali. Wraz z Mildą. Od tej pory mój świat się zmienił. Zaznaje wolności, po 5 latach spędzonych w 2 metrowym kojcu. Korzystam z życia pełną piersią! Tryskam pomysłami, wigorem, humorem. Mam swoich ludzi, których uczę jak to jest żyć z najweselszym psem świata, któremu została odebrana wolność. Te ludki, których nazywają DT czasami się na mnie wkurzają, ale wszystko wybaczają! Jestem alergikiem, leczą mnie na skórę, ale to lubię! Wymaga to znów ich uwagi, a ja... lubię być w centrum zainteresowania!

PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.

Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie:

Wesprzyj nas darowizną jednorazową

zł

Przekazywanie kwoty będzie kontynuowane przez system płatności