Mam na imię Mortycy i mam 6 lat. Żebym "brzmiał" bardziej wytwornie, schroniskowe ciocie przerobiły mnie na Mortycjusza. Chcecie poznać mój sekret? Uwaga... uwielbiam zabawki i maskotki! Moje kochane schroniskowe babeczki podrzucają mi co jakiś czas różne lalusie, którymi bawię się na całego! Zawsze mam swoją ulubioną, z którą się nie rozstaję! Kiedyś była to lalusia z materiału, a obecnie to pluszowy kot Jerry. :) Kiedy chowam się w budzie z moimi zabawkami, to tak się fajnie bawimy, aż cała buda się trzęsie! Turlam się, powarkuję, mruczę, tarzam się. Mówię Wam, taka zabawa jest super! Nie niszczę moich zabawek, choć podczas tak intensywnej zabawy wiele z nich się porozpruwało. Nie wyobrażam sobie mojej schroniskowej budy bez jakiejś lalusi, dlatego bardzo Was proszę o maskotkę, która będzie mogła stać się moim przyjacielem. Ponieważ jestem energicznym i inteligentnym psiakiem, lubię też zabawki typu kong z pyszną pastą, której wylizanie to rozrywka na wiele, wiele godzin. Dziękuję za każdy gest i zapraszam na spacer ze mną, bo jestem doskonałym towarzyszem wędrówek. Czekam z niecierpliwością na pierwszą gwiazdkę.

PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.

Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie:

Wesprzyj nas darowizną jednorazową

zł

Przekazywanie kwoty będzie kontynuowane przez system płatności