NAZYWAM SIĘ
mrusiek
PRZEBYWAM W
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Suwałkach
To ja - Mrusiek - jestem kociakiem przywiezionym ze wsi. Moja siostra odeszła za Tęczowy Most. Byłem bardzo zarobaczony, podejrzewano u mnie FIP. Na szczęście mam jedynie kociego koronawirusa (niegroźnego dla ludzi). Jedno oczko zostało uszkodzone przez koci katar. Tyle nieszczęść jak na jednego kota. Pomimo to jestem przekochanym kotem. Uwielbiam mizianie po brzuszku, burczę i proszę o więcej.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: