Nazywam się Madzia. To na cześć kobiety, która znalazła mnie na ulicy i robiła wszystko, by mi pomóc. Nie miałam sił, podpierałam się głową, by nie upaść. Tak znalazłam się w fundacji. Zadbano o mnie, zabrano do weterynarza i rozpoczęto leczenie. Dzisiaj jestem największym przytulakiem na świecie. Dzięki moim opiekunom nauczyłam się bawić i uwielbiam wszystkie piłeczki, wędki i myszki. Jeśli możesz podarować mi jakąś zabawkę - będę wdzięczna. Lubię też jeść i nie wybrzydzam przy misce. Dostaję mokrą karmę, ponieważ nie mam ząbków. Będę wdzięczna za każdą pomoc.

PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.

Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie:

Wesprzyj nas darowizną jednorazową

zł

Przekazywanie kwoty będzie kontynuowane przez system płatności