NAZYWAM SIĘ
leon
PRZEBYWAM W
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Rudniku - Stowarzyszenie Ochrony Praw Zwierząt CANE FERITO
Na imię mam Leon. Mimo, że jestem piękny i kochany, jak wiele psów, zaznałem co to głód, poniewierka, strach. Niepewność czy przeżyję, czy nie zagryzą mnie inne psy, czy ktoś nie zabije... Mi się udało, bo ktoś mnie zgłosił i trafiłem do schroniska. Ale co to za życie za kratami. Jestem bardzo przyjazdy do ludzi jak i innych psów. Bardzo się staram, żeby zasłużyć na nowy dom. Czy podarujesz mi coś? Cokolwiek, nie mam dużych wymagań. A może dostaną też coś moi koledzy?
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: