NAZYWAM SIĘ
włodek
PRZEBYWAM W
Fundacja Znajdki - Przytulisko k/Radzymina
Mam na imię Włodek. Czule wołają na mnie Włodzio. Jestem chyba najstarszym psem w przytulisku Znajdki. Do tego bardzo chorym. Od czasu wypadku nie staję na łapki. Próbowałem, ale moje stawy już nie są sprawne. Nie dam rady ćwiczyć, bo serce mam słabe... I tak długo by wyliczać... ale po co? Cieszę z każdego dnia życia, bo wiem, że ktoś mnie uratował i dał szansę na spokojną starość. Jak widzę ludzi, którzy przyjeżdżają adoptować młode, zdrowe psy, nadstawiam głowę do głaskania. Tyle mojego szczęścia.. Wiem jednak, że są takie osoby, które pomagają mi, będąc opiekunami wirtualnymi. Chociaż mnie nie poznali, zbierają pieniądze na moją karmę i leki. Nie jestem anonimowym, niechcianym psem. Jestem TEN fajny Włodek ze Znajdek!
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: