NAZYWAM SIĘ
czesio
PRZEBYWAM W
Schronisko w Boguszycach Małych - Fundacja Ostatnia Szansa
A to ja - Czesio. Do schroniska trafiłem w lutym tego roku. Kręciłem się cały czas w kółko i nie za bardzo wiedziałem co się dzieje. Po specjalistycznych badaniach okazało się, że mam guza mózgu i to takiego, którego nie można wyciąć. Dawano mi dwa miesiące życia, ale ja biorę dzielnie leki i mam się całkiem dobrze. Już prawie nie robię kółeczek i przyzwyczaiłem się do nowego miejsca. Poproszę pięknie o paczuszkę na święta.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: