NAZYWAM SIĘ
zuska
PRZEBYWAM W
Giżyckie Stowarzyszenie BRAT KOT
Zuzka. Takie nadali mi imię. Nie jestem już nastolatka, a raczej kobietką, damą. Mam swoje nawyki, swoje przyzwyczajenia. Nie jadam z innymi. Ja jadam wyżej, na swoim ulubionym drapaczku. W czasie karmienia siedzę i wpatruję się prosto w oczy swoim opiekunom, tak by przypadkiem o mnie nie zapomnieli. Ale... Oni wiedzą jak traktuje się damy. Miseczka zawsze trafia na swoje miejsce. A może Wy postaracie się o zapełnienie mojej miseczki?
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: