NAZYWAM SIĘ
frotek
PRZEBYWAM W
Schronisko dla Zwierząt w Łodzi
Hejka! Jestem Pan Frotek. Mam około 4 lata. Jak trafiłem do schroniska byłem bardzo przestraszony i zestresowany, zresztą kto by nie był. Największe strachy na lachy już dawno za mną. Już nie boję się człowieka i kiedy go widzę przed swoim boksem, ogon chce się urwać. Smycz oznacza spacer, a spacer to... fruwanie po wybiegu ile sił w łapach. No i ten wiatr we włosach!
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: