NAZYWAM SIĘ
behemotek
PRZEBYWAM W
Schronisko Psie Pole
Witaj, jestem 6-miesięcznym buraskiem, który prawie całe swoje życie spędził w schronisku. Gdy tu trafiłem, byłem chory, fuczałem przy zastrzykach i bałem się ludzi. Pomimo iż teraz boję się znacznie mniej, nie znalazłem kogoś, kto by mnie pokochał. Czekam w schronisku, daj mi szansę, bardzo proszę. Jestem wykastrowany, zaszczepiony, odrobaczony. Jestem gotowy do adopcji.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: