NAZYWAM SIĘ
talia
PRZEBYWAM W
Schronisko Psie Pole
Do schroniska trafiłam z wynicowanym odbytem. Bardzo cierpiałam. Dodatkowo bardzo wcześnie, całkiem niepotrzebnie, wykonano u mnie sterylizację i to wszystko sprawiło, że mój organizm się rozregulował. Jestem po 4 operacjach rekonstrukcyjnych, choć mam dopiero 5 miesięcy, ale na szczęście w końcu zaczynam czuć się lepiej. Jeszcze długie leczenie przede mną, ale mam nadzieję, że wrócę kiedyś do zdrowia. Jestem malutka, ważę 1,5 kg, potrzebuję karmy typu Gastro Intestinal Fibre Response z Royal Canin oraz mokrą karmę dla kociąt. Codziennie przyjmuje FIBOR o Sanofor, ale jest lepiej. Trzymajcie kciuki bym wróciła do zdrowia. Wasza maleńka mrucząta Talijka.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: