Jestem piękną, młodą suczką o imieniu Fruzia. Stałam się obrończynią naszego schroniska – gdy tylko ktoś się pojawia, zawsze pierwsza alarmuję i ostatnia kończę szczekać. Nie podchodzę do człowieka, nie daję się pogłaskać, ale może, gdy ktoś da mi mnóstwo miłości, to się zmieni.  Jestem bardzo radosna, uwielbiam ganiać się z innymi suczkami po naszym pięknym wybiegu. Czy istnieje szansa, że znajdę domek i swojego człowieka?

PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.

Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie:

Wesprzyj nas darowizną jednorazową

zł

Przekazywanie kwoty będzie kontynuowane przez system płatności