NAZYWAM SIĘ
harry
PRZEBYWAM W
Schronisko dla psów w Sokołowie Podlaskim
To ja Harry. Jestem bardzo przytulaśnym piesełkiem. W schronisku przebywam od kilku miesięcy. Życie mnie nie rozpieszczało… Trafiłem do schroniska wychudzony i z dużym guzem na brzuszku. Na szyi człowiek ciasno zapiął mi masywną obrożę z dużym kółkiem. Wiele się zmieniło, od kiedy trafiłem do schroniska. Bardzo dbają o mnie ciocie wolontariuszki. Nabrałem przed zimą większej masy ciała i jestem skory do różnych zabaw. Co mogę powiedzieć o sobie? PRZYJAZNY, GRZECZNY i POSŁUSZNY —— takim właśnie psiakiem jestem… Jednym słowem mądry ze mnie zwierzak. Jestem wykastrowany, zaszczepiony i gotowy do adopcji. Ważę około 30 kg, mam ok. 10 lat.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: