NAZYWAM SIĘ
jack
PRZEBYWAM W
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Rudniku - Stowarzyszenie Ochrony Praw Zwierząt CANE FERITO
Jestem Jack. Kocham ludzi ponad wszytsko. Może dlatego, że jestem czarny, taki pospolity, żadne cudo. Jak dotąd nikt się nade mną nie ulitował, bo po co, ot kolejny wiejski bezdomny kundel. A ja próbowałem zaprzyjaźnić się z każdym, kto był dla mnie dobry. Z nadzieją w oczach podbiegałem do wszystkich - tak bardzo chciałem mieć własny dom. Jednak swą ufność przypłaciłem prawie życiem. Dwa razy zostałem dotkliwie pobity, ale nie zabiło to we mnie miłości do ludzi. Kocham całym sobą, całym psim sercem, ufam każdemu. Ufam też, że coś może dostanę, cokolwiek, żebym uwierzył, że ktoś jednak mnie zauważył i polubił...
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: