Hau! Jestem Dama! Nazwali mnie tak, bo jestem prawdziwą psią damą - spokojną, miłą i grzeczną. Zostałam znaleziona ze zgruchotaną tylną łapą i brzydkim guzem na udzie, więc przeszłam dwie operacje i teraz czeka mnie długa rekonwalescencja. Na szczęście najgorsze już za mną! Jeszcze tylko brakuje mi własnego człowieka, którego pilnowałabym jak oka w głowie! Hau!

PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.

Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie:

Wesprzyj nas darowizną jednorazową

zł

Przekazywanie kwoty będzie kontynuowane przez system płatności