NAZYWAM SIĘ
rachunek
PRZEBYWAM W
Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt GRUPA RATUJ
Mikołaju, nie będę ukrywać w końcu wiesz jak mam na imię. Człowieki bardzo często je wspominają, tylko nie wiem. czy wtedy myślą o mnie. A jest o czym myśleć, fajne futerko, czarne jak węgiel oczka, merdający ogonek i mokry nosek. Rachunek trzeba opłacić, mamy dużo dziś rachunków, czy widziałeś co było w kopercie? To chyba jednak nie mówią do mnie, jak myślisz? Do mnie człowieki mówią pieszczotliwie, głaski dają i tulą, ale wiem, że moje imię to Rachunek i jestem z tego dumny. Jestem już dużym szczeniakiem, a chcę być jeszcze większy, to przynieś mi, proszę karmę mokrą Rinti Filetto. Uwielbiam też zabawki, więc jak dorzucisz gryzaki, będę przeszczęśliwy. No i żebym nie słyszał o tych innych rachunkach, to może jeszcze transporter plastikowy by się znalazł?
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: