NAZYWAM SIĘ
talerz
PRZEBYWAM W
Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt GRUPA RATUJ
Drogi Mikołaju, dopiero poznaję świat i wiem, że jest bardzo zimny i ciemny. Urodziłem się w szafce na buty i niestety, to nie jest wstęp do bajki. Razem z Mamą i braćmi nie mieliśmy przestrzeni, jedzenia, ciepła, tylko cztery ściany szafki i my. Cały czas zamknięci. Dobrze, że jesteśmy malutkimi pieskami i mogliśmy się w siebie wtulać. Uratowali nas wolontariusze z grupy Ratuj i powoli poznaję co to inny świat, świat ciepła, głasków, pełnego brzuszka. Jestem jeszcze malutki, więc mogę jeść karmę typu starter - np. Royal Canin, więc gdybyś mi podarował, byłbym wdzięczny. Kocyki polarowe i podkłady higieniczne dają poczucie ciepła i wygody i bardzo to polubiłem i mam nadzieję, że w paczce od Ciebie będzie kilka sztuk. Uczę się merdać ogonkiem i zaufać człowiekowi i mam nadzieję, że paczka od Ciebie mi w tym pomoże.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: