NAZYWAM SIĘ
Melania
PRZEBYWAM W
AST Fundacja na Rzecz Zwierząt Niechcianych
Jestem Mela. Zostałam oddana przez właściciela ze względu na moje problemy ortopedyczne, uniemożliwiające mi chodzenie po schodach. Miałam też problem z powiekami i wrastającymi rzęsami. Wyobraźcie sobie sytuację, w której otwieracie rano oczy, wstajecie z łóżka i rozpoczynacie dzień od bólu. Marzycie więc o tym, by znów się położyć, nie ruszać, nie wstawać, nawet nie zmieniać pozycji. Leżeć, bo tylko wtedy nie boli… Nauczyłam się żyć z bólem, pogodziłam się z nim. Unikając ruchu i przesypiając większość dnia znalazłam sobie swój sposób na przetrwanie. Teraz jestem po operacji okulistycznej, która przyniosła mi zdecydowaną ulgę. I na diecie, dlatego proszę o karmę odchudzającą.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: