NAZYWAM SIĘ
Majka
PRZEBYWAM W
Staruszkowo
Mikołaju, to ja Majka, jestem chora, ale ta moja ułomność nie przeszkadza mi być szczęśliwą, żywotną psinką, która lubi dobrze zjeść i wylegiwać się na mięciutkim kocyku. Jeśli mogę, to proszę o dobrą karmę mokrą, suchą i smaczki, które uwielbiam jeść.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: