Nazywam się Joker, jestem 16-letnim pitbullem. Kilka miesięcy temu zostałem interwencyjnie odebrany od opiekuna, który miał się mną zająć tymczasowo. Niestety mnie zaniedbywał i odpowiednie służby musiały zareagować. Po krótkim leczeniu stanąłem na łapy. Trafiłem do domu tymczasowego, mam teraz dużo psich koleżanek z masą pomysłów w głowie. Zacząłem życie pozytywnego stulatka. Swojej opiekunce dostarczam niewiele mniej atrakcji niż stado jej bullterrierów :) Święty Mikołaju, pod choinkę pragnąłbym dostać dry bed, mokrą karmę, suplementy na stawy oraz na wątrobę. 

PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.

Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie:

Wesprzyj nas darowizną jednorazową

Imię

Nazwisko

Adres e-mail

zł

Zgadzam się z regulaminem*

Przekazywanie kwoty będzie kontynuowane przez system płatności