NAZYWAM SIĘ
bazyl
PRZEBYWAM W
Przytulisko Głowno - Towarzystwo Przyjaciół Zwierząt ARKADIA
Mam na imię Bazyl. Jestem zwykłym, czarnym kotem. Zauważyłem, że nikt nie chce czarnych kotków. Dziwi mnie to, ponieważ ja kocham wszystkich ludzi. Uwielbiam się miziać. Okazuję miłość głośnym mruczeniem. Ciocie w Przytulisku tłumaczą mi, że kiedyś przez drzwi wejdzie ktoś, kto mnie pokocha. Pokocha zwykłego, czarnego kota ze schroniska...
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: