NAZYWAM SIĘ
wrzodek
PRZEBYWAM W
Giżyckie Stowarzyszenie BRAT KOT
Wrzodek. Takie nadano mi imię. Moje oczy, jak ja sam , są bardzo wyjątkowe. Byłem małym kociakiem kiedy trafiłem do kociętnika. Moje oczy były w opłakanym stanie i groziła mi amputacja gałek ocznych. Bardzo długo przyjmowałem leki, ale udało się! Nie dość ,że oczka są nadal na swoim miejscu to w dodatku widzę! Moje oczka mają wyjątkowe znamiona i mamki mówią, że jestem piękny!
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: