NAZYWAM SIĘ
tuja
PRZEBYWAM W
Fundacja JOKOT
Dzień dobry, jestem Tuja. Czy zwróciła Państwa uwagę moja poważna mina? To prawda, dziecięce harce to nie dla mnie. Jestem dorosłą, rozsądną kotką, a do świata mam stosunek zdystansowany. Niektórzy wolontariusze po cichu wzdychają do mojej nieprzystępnej natury (a inni do moich czarnych paputków). Może dlatego przez tak długi czas nie znalazł się żaden człowiek, który chciałby mnie adoptować. Cóż, to również zniosę ze spokojem. Ucieszę się z każdego, najdrobniejszego prezentu. Ale pamiętajcie! Radość, jak wszystko inne, także będę przeżywać w głębi siebie.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: