NAZYWAM SIĘ
marvel
PRZEBYWAM W
AST Fundacja na Rzecz Zwierząt Niechcianych
Siemanko, tu Marvel (być może) Twój najlepszy nowy przyjaciel! Bo jak kochasz pitbulle miłością niezmierzoną, to tak, to jestem ja, cały gotowy aby z Tobą zamieszkać i wieść życie zadbanego, mądrze kochanego psiaka. Bo ja lubię „mądrze”, lubię ze wsparciem, czytelną komunikacją, aktywnością i długimi, spokojnymi spacerami - oj, widzę, jak się śmiejesz, widzisz przecież, że typowy ze mnie pitbull. A do tego jestem młody! Mam ledwo cztery lata. Młody i ciągle bezdomny… Staram się nie myśleć o tym za dużo, bo tak niemożliwie bardzo chciałbym mieć własny dom, własnych ludzi… Mikołaja co roku o to proszę! Może w tym się uda? A jak nie, to może choć gryzaki dostanę jakieś? Jedzonko? Lubię sobie pogryzać i marzyć o kochających ludziach…
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: