NAZYWAM SIĘ
negra
PRZEBYWAM W
Schronisko w Borku
To ja Negra, kiedys miałam dom lecz zostałam przy nim porzucona. Trudno było mnie odłowic ponieważ mam problemy z zaufaniem. Przeszłam terapie behawioralną ale i to nie pozwoliło do końca pozbyc sie wszystkich moich lęków. Dom byłby na pewno miejsccem gdzie odzyskałabym spokój lecz wiem ze nie będzie to łatwe. Aby mnue lepiej poznac potrzebuje kilku spotkań aby zaufać i wtedy pokazuje mój spokój i chęć bycia zwykłym psem,który lubi głaski i bliskość człowieka. Podarujesz mi namiastkę czegoś dobrego ?
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: