NAZYWAM SIĘ
bilbo
PRZEBYWAM W
Stowarzyszenie Haszcza Nadzieja
Mam na imię Bilbo. mam około 3 latka. Pojawiłem się z nikąd. Chyba zostałem porzucony. Kiedy byłem mały nie zadbano o mnie i prawdopodobnie przykleiła się do mnie krzywica. Moje łapki nie urosły i powykrzywiały się. Nie mam kłopotów z chodzeniem, ale już teraz jest zbyt późno, żeby zrobić coś z moimi łapkami. Uwielbiam kontakt z ludzmi i innymi psiakami. Czekam na swój nowy domek. Wierzę, że w końcu ktoś mnie wypatrzy i pokocha.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: