NAZYWAM SIĘ
lunka
PRZEBYWAM W
Stowarzyszenie Haszcza Nadzieja
Jestem Lunka i mam około 2 lat. Wiele miesięcy błakałam się po lasach i polach. Bardzo boję się ludzi dlatego długo próbowano mnie odłwowić. Zostałam złapana na klatkę - łapkę. Jestem bardzo wylęknionym pieskiem, okropnie boję się mężczyzn. Chciałabym mieć swój nowy domek ale myśl o tym, że nowy człowiek do mnie podejdzie sprawia, że moje lęki wygrywają i uciekam przed człowiekiem. Czuję się bezpieczna tylko przy mojej opiekunce. Wiem jednak, że kiedyś pojadę do swojego domku. Potrzebuję tylko trochę wiecej czasu, żeby przezwyciężyc swoje lęki.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: